będzie pięknie Lyrics
Magda Bereda - będzie pięknie
Written by:Magda Bereda、Dawid Łopatowski、Michał Kacprzak
Composed by:Magda Bereda、Dawid Łopatowski、Michał Kacprzak
Kiedy znowu moim światem zatrzęsę
Mówiono do mnie jeszcze mała ta nieśmiała w trzecim rzędzie
Choć wysoko mierzyłam to i tak najniższa w społeczeństwie
Widziałam więcej spadałam częściej
To co los mi dawał brałam zawsze w swoje ręce
Tak tylko rzucam słowami nie mogę więcej
Coś zanucę w głowie myśli
"Ta ma szczęście" "Ta to ma szczęście"
Tato mówił bierz to szczęście bo za chwilę go nie będzie
I uśmiecham się do ludzi taka jestem
Nie próbuję nie nabrudzić - niedorzeczne
Dziwnym trafem Cię omijam jak zaklęcie
Masz swoją przestrzeń zwaną kompleksem
Nigdy więcej podłych ludzi czy to też źle?
Wezmę mapę skreślę każde gorsze miejsce
Samo przecież się nie zrobi tutaj pięknie
Bo z każdym gestem wraca powietrze
Będzie pięknie
I przejadę się szybkim Bentley
W radiu puszczą moją piosenkę
Dobrze wiesz nie jest mi obojętne
Kiedy znowu moim światem zatrzęsę
Może sprawa jest nieistotna
Chce postawić na zwykły spontan i nie martwić się o stan konta
Kiedy znowu moim światem zatrzęsę
Woah-woah-woah
Kiedy znowu moim światem zatrzęsę
Czasem idę sobie miastem całkiem sama
"Nie rozmawiaj z nieznajomym"
Tak mi powiedziała mama
Wdycham powietrze bije mi serce słucham kilku dźwięków - to mi daje jakąś przetrzeń
Ciągle tak idę bo mam bilet w jedną stronę
Choć bym chciała go dziś zwrócić to nie mogę
Bo Ty myślisz że ma fajnie tak całkiem fajnie
Może kiedyś spytasz mnie bo jest mi źle
I uśmiecham się do ludzi taka jestem
Nie próbuję nie nabrudzić - niedorzeczne
Dziwnym trafem Cię omijam jak zaklęcie
Masz swoją przestrzeń zwaną kompleksem
Nigdy więcej podłych ludzi czy to też źle?
Wezmę mapę skreślę każde gorsze miejsce
Samo przecież się nie zrobi tutaj pięknie
Bo z każdym gestem wraca powietrze
Będzie pięknie
I przejadę się szybkim Bentley
W radiu puszczą moją piosenkę
Dobrze wiesz nie jest mi obojętne
Kiedy znowu moim światem zatrzęsę
Może sprawa jest nieistotna
Chce postawić na zwykły spontan i nie martwić się o stan konta
Kiedy znowu moim światem zatrzęsę
I przejadę się szybkim Bentley
W radiu puszczą moją piosenkę
Dobrze wiesz nie jest mi obojętne
Kiedy znowu moim światem zatrzęsę
Może sprawa jest nieistotna
Chce postawić na zwykły spontan i nie martwić się o stan konta
Kiedy znowu moim światem zatrzęsę