Ballada o Janku Wisniewskim (Single Version) 歌詞
Ballada o Janku Wisniewskim - Kazik
Chł opcy z grabó wka chł opcy z chyloni
Dzisiaj milicja uż ył a broni
Dzielnieś my stali celnie rzucali
Janek wiś niewski padł
Na drzwiach ponieś li go ś wię tojań ską
Naprzeciw glinom naprzeciw tankom
Chł opcy stoczniowcy pomś cijcie druha
Janek wiś niewski padł
Jeden zraniony drugi zabity
Krwi się zachciał o sł upskim bandytom
To partia strzela do robotnikó w
Janek wiś niewski padł
Krwawy kocioł ek to kat tró jmiasta
Przez niego giną dzieci niewiasty
Poczekaj draniu my cię dostaniem
Janek wiś niewski padł
Stoczniowcy gdyni stoczniowcy gdań ska
Idź ta do domu skoń czona walka
Świat się dowiedział nic nie powiedział
Janek wiś niewski padł
Nie pł aczcie matki to nie na darmo
Nad stocznią sztandar z czarną kokardą
Za chleb I wolność I nową polskę
Janek wiś niewski padł
Stoczniowcy gdyni stoczniowcy gdań ska
Idź cie do domu skoń czona walka
Świat się dowiedział nic nie powiedział
Janek wiś niewski padł
Nie pł aczcie matki to nie na darmo
Nad stocznią sztandar z czarną kokardą
Za chleb I wolność I nową polskę
Janek wiś niewski padł